Własne zdanie w informacyjnym tyglu. Poradnik dla zdezorientowanych - cz. 2

Informacje w dzisiejszych czasach są jak rwący, potężniejący strumień. Nie wyrobimy sobie opinii chwytając w dłonie kilka kropel.

Chcę mieć zdanie nt. zmian klimatycznych tu i teraz. Mam już podświadome uczucie, w co chcę uwierzyć: jeżeli jestem pro-ekologiczny wierzę, że zmiany klimatyczne to dzieło człowieka, jeżeli komfort materialny cenię wyżej niż dobro środowiska naturalnego – wiem, że to wszystko bzdury, a globalne ocieplenie to wynik czynników naturalnych. Intuicyjnie w strumieniu informacji wychwytuję te klika newsów, które potwierdzą moje założenie.

Mam w ten sposób pewną szansę, że dokonuję właściwego wyboru, ale czy jako osoba myśląca chcę poprzestać na tak mizernej diagnozie?

Problem w tym, że dzisiaj człowiek myślący powinien zająć stanowisko wobec wielu palących problemów, natury moralnej, ekonomicznej, czy politycznej. A rzetelna diagnoza nt. zmian klimatycznych, która umożliwi mi opowiedzenie się z podniesioną głową po którejś ze stron, wymaga czasu i zaangażowania. A przecież nikt nie ma prawa wymagać ode mnie, że jako inkasent gazowy, czy grafik w agencji reklamowej, obciążony masa innych obowiązków, zanurzę się głęboko w tym strumieniu informacji!

Ceremonia wręczenia Nagrody Nobla IPCC. Mowę wygłasza Rajendra Pachauri, przewodniczący IPCC
Fot: Scottlondon (flickr)

Ulubiony kiosk z informacjami

Na szczęście nikt tego ode mnie nie wymaga. Powstała taka platforma informacyjna, taki kiosk z informacjami, który mimo pewnych kontrowersji, oferuje informację wiarygodną i wyważoną. To IPCC - Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatycznych przy ONZ, wspólnie z Alem Gore laureat Pokojowej Nagrody Nobla w roku 2007.

Spośród wszystkich agend i instutucji zajmujących się zmianami klimatycznymi na świecie IPCC cieszy się największą wiarygodnością. Grupuje naukowców i badaczy nominowanych przez wiodące instytuty naukowe oraz rządy (również te, które są przeciwne działaniom na rzecz łagodzenia zmian klimatycznych), reprezentujących szerokie spectrum interesów i punktów widzenia – od wykładowców uniwersyteckich, poprzez instytuty badawcze, po przedstawicieli biznesu. Raporty IPCC powstają w żmudnym, dwustopniowym procesie uzgodnień naukowych i technicznych, co ma zapewnić pełen obiektywizm i wiarygodność wyników.

Proces powstawania raportów jest apolityczny – przedstawiciele poszczególnych rządów biorą udział jedynie w powstawaniu krótkiego streszczenia skierowanego do polityków. Naukowcy. którzy za działalność w ramach IPCC nie otrzymują wynagrodzenia, pozostają odpowiedzialni za całość raportu, liczącego tysiące stron.

Ostatni, IV Raport IPCC jest fundamentem działań rządów i agend międzynarodowych zajmujących się zmianami klimatycznymi.

Nie znajduję po drugiej stronie klimatycznej barykady tak wiarygodnej, szeroko zakrojonej inicjatywy naukowej.

Cóż stwierdza IPCC?

IPCC orzekło, że zmiany klimatyczne są dziełem człowieka z prawdopodobieństwem ponad 90%. Prognozy na przyszłość są, niestety, ponure:

 wg ostrożnych szacunków temperatura w XXI wieku wzrośnie o 1,8-4°C; a wg najbardziej alarmistycznej prognozy - nawet o 6,4°C

 poziom oceanów podniesie się o 28-43cm

 do połowy wieku całkowicie zaniknie letnia pokrywa lodowa Arktyki

 wyraźnie wzrośnie częstotliwość fal upałów oraz intensywność burz tropikalnych

 w 2080 roku nawet 3,2 miliarda ludzi nie będzie miało dostępu do wody, a ponad 600 milionów ludzi będzie cierpiało głód

 aby nie dopuścić do przekroczenia wzrostu średniej temperatury o 2,0-2,4°C, należy do roku 2050 roku ograniczyć emisję dwutlenku węgla o 50-85%.

Rzucając okiem na IV Raport IPCC weryfikuję moje pierwsze, intuicyjne mniemanie nt. zmian klimatycznych. Opowiadam się za działaniem na rzecz łagodzenia zmian klimatu. Wszystkim poszukującym rzetelnej wiedzy w tym zakresie polecam kompilację wyników Raportu - Summary for Policymakers, gdzie zwięźle zaprezentowano najważniejsze rewelacje wypracowane przez IPCC.

Pierwsze zdjęcie: flickr